Artykuł był opublikowany 11-07-2013 w serwisie Blog.onet.pl. Obecnie nastąpiła likwidacja tego serwisu blogowego.
*************
Jak podała Rzeczpospolita z 27-05-2013 r. w felietonie ” Kosowscy partyzanci protestują przeciwko aresztowaniom” EULEX aresztował siedmiu wysokich rangą byłych partyzantów Wyzwoleńczych Armii Kosowa (UCK) pełniących również obecnie ważne funkcje w życiu politycznym i administracyjnym Kosowa. Należy podkreślić, że aresztowano Hashima Thaciego byłego dowódcę UCK, przewodniczącego Demokratycznej Partii Kosowa (PD) i zarazem premiera Kosowa.
Również Rzeczpospolita z 30-05-2013 r. w felietonie „Współpracownicy Milosevica nie popełnili zbrodni wojennych” podaje, że ONZ-owski trybunał ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii uniewinnił dwóch byłych współpracowników zmarłego prezydenta Serbii Slobodana Miloszevicia: szefa serbskich służb bezpieczeństwa z lat 90. Jovicę Staniszicia i jego zastępcę Franko Simatovicia.
Komentarz:
1) Od lat niezależni publicyści, w tym ja, wskazywali, że:
a) Wyzwoleńcza Armia Kosowa to organizacja terrorystyczna i kryminalna, a Hasim Thaci był organizatorem i przywódcą syndykatu przestępczego zwanego „Grupą Drenicką” współpracującą z mafiami albańska i macedońską. Ten kryminalista awansował – ze względów politycznych – na tzw. bohatera walki wyzwoleńczej w Kosowie.
b) Nie było prześladowania w Kosowie tzw. Kosowarów przez Serbów- tylko odwrotnie. To Albańczycy mieszkający w Kosowie wspomagani finansowo przez Albanię i diasporę albańska w USA i w UE – wykorzystując autonomie – prześladowali zamieszkujących Kosowo Serbów. Co powodowało ich ucieczkę z Kosowa.
c) Tak naprawdę jedyną „winą” Slobodana Milosevica i jego współpracowników było to, że chcieli, żeby Jugosławia nadal zachowała niezależność zarówno od Rosji jak i USA, a gospodarka Jugosławii nie była, w sposób barbarzyński, prywatyzowana.
Paradoksalnie, po zburzeniu muru berlińskiego i tzw. wiośnie ludów okazało się to niemożliwe. Kto nie podporządkował się Nowemu Amerykańskiemu Ładowi, którego zbrojnym ramieniem było, i jest, NATO, zostawał uznany za wroga publicznego i był niszczony.
Należy ubolewać, że przywódcy europejscy, ludzie małego formatu i krótkowzroczni, pozwolili zaprzęgnąć się do rydwanu post – zimnowojennej polityki amerykańskiej. Rozbudzili w Jugosławii nacjonalizm i konflikty religijne. A później te demony podsycali.
2) Nadszedł teraz czas, żeby powiedzieć stop natowskim kłamstwom o wydarzeniach w Srebrenicy, a mianowicie:
a)W Srebrenicy nie dokonano egzekucji 7-8 tys. muzułmańskich Bośniaków(mężczyzn). Zginęło około 2 tys. muzułmanów, w większości podczas walk, lecz również zabitych przez paramilitarne grupy złożone z Serbów. Te oddziały brały odwet za wcześniejsze masowe zbrodnie popełniane przez muzułmańskie grupy paramilitarne, na ich rodakach w miejscowościach położonych wokół Srebrenicy gdzie również zginęło około 1,5 tys. Serbów Bosniackich.
b)Do zbadania rzekomego ludobójstwa w Srebrenicy ukonstytuowała się niezależna, samofinansująca, grupa naukowa ds. Srebrenicy składająca się z naukowców, dziennikarzy i byłych pracowników misji ONZ w Bośni. Kierował nią prof. Ed Herman z Uniwersytetu Pensylwania. W/w grupa badawcza przedstawiła swoje ustalenia na konferencji prasowej 12.07.2005 r. w Nowym Jorku, jak również w książce Milivoje Ivanisevica „The Srebrenica Identity Card”. Ponieważ jednak jej ustalenia zaprzeczają natowskiej kłamliwej propagandzie, zapadła wokół nich zmowa milczenia.
3) Jeżeli zabójstwa Muzułmanów Bośniackich w Srebrenicy chce się uznać za ludobójstwo, to dlaczego inną miarę stosuje się w stosunku do zamordowanych Serbów Bośniackich (z miejscowości dookoła Srebrenicy ) przez paramilitarne grupy Muzułmanów Bośniackich?
To, co wydarzyło się w Srebrenicy w lipcu 1995 r. nie jest pojedynczą, olbrzymią, masakrą Muzułmanów przez Serbów, lecz wpisuje się w serie wzajemnych krwawych ataków i kontrataków jakie miały miejsce, począwszy od 1992 r., w Srebrenicy i jej okolicy. Należy pamiętać, że muzułmańskie grupy paramilitarne atakowały i zniszczyły, między innym, takie serbskie wsie i miasteczka, dookoła Srebrenicy, jak: Sikirici, Konjevic Polje, Glogova, Zalazje, Fakovici, Kaludra, Loznica, Brezani, Krnica, Zagoni, Orlice, Jezhtica, Bijlaca, Crni, Vhr, Milici, Kamenica, Bjelovac, Kravica, Skelani, Zabkovica. Zginęło ok. 1,5 tys. Serbów, zgwałcono wiele kobiet.
4) Srebrenica była formalnie strefa zdemilitaryzowaną, ale faktycznie, stale dozbrajaną przez NATO. Z niej dokonywano stałych ataków na ludność i wojska serbskie. W lipcu 1995 r. stacjonowało tam przynajmniej 5 500 dobrze uzbrojonych, w tym w broń przeciwpancerną, żołnierzy z 28 Dywizji Muzułmanów Bośniackich, które jednak nie wykazały zapału do obrony Srebrenicy przed znacznie słabszymi wojskami Serbskich Bośniaków.
Należy podkreślić, że na kilka dni przed zajęciem Srebrenicy przez Serbów, oddziały 28 Dywizji dokonały prowokacyjnych ataków na wojska serbskie. Przed Haskim Trybunałem generałowie Halilovic i Hadzihasanovic (Muzułmanie Bośniaccy) zeznali, że ich Sztab Generalny usunął, nagle, 18 wysokich oficerów sprzeciwiających się tego typu prowokacjom. Należy sądzić, że Muzułmanom Bośniackim chodziło o sprowokowanie odwetu paramilitarnych grup serbskich na ludności cywilnej.
5)Wysocy urzędnicy twierdzili, że ich Prezydent Alija Izetbegovic (Muzułmanin Bośniacki) mówił im, o obietnicy prezydenta Clintona, który obiecał interwencję USA, jeżeli Serbowie zabiją, przynajmniej 5.000, Muzułmanów w Srebrenicy. W swojej książce „Wojownicy Pokoju” Bernard Kouchner (były przewodniczący organizacji Doktorzy bez granic) podaje, że Alija Izetbegovic przyznał się, na łożu śmierci, zarówno jemu jak i Richardowi Holbrookowi (były wysłannik ONZ) do tego, że wyolbrzymiał twierdzenia o przestępstwach Serbów, w tym o „obozach śmierci”, żeby przyśpieszyć interwencję NATO.
6) Prezydent Alija Izetbegovic (Muzułmanin Bośniacki) od dekad był on zaangażowany w szerzenie ideologii tworzącej szowinizm muzułmański w byłej Jugosławii (w skali świata islamskiego był to znany szermierz idei fanatyzmu religijnego, ksenofobii i nacjonalizmu za co był w Jugosławii skazany przez tamtejszy sąd na kilkanaście lat wiezienia – przesiedział ostatecznie tylko kilka lat w odosobnieniu). W swoich założeniach – tzw. Islamska Deklaracja – europejskiego państwa muzułmanów, propagował szarijat jako podstawę prawodawstwa i obyczajów, islamizację życia publicznego, ksenofobię i nacjonalizm. W młodości Izetbegović był aktywnym członkiem organizacji Młodych Muzułmanów współdziałającej z hitlerowcami okupującymi Bałkany i chorwackimi ustaszami Ante Pavelićia (których idee były niesłychanie bliskie Młodym Muzułmanom – oczywiście z perspektywą katolickiej ortodoksji). Laickie skrzydło partii rządzącej od początku państwowości bośniackiej sprzeciwiające się fundamentalizacji kraju (SDA- Stranka Demokratske) zostało przez Izetbegovićia wyeliminowane, a jej członkowie ginęli w niewyjaśnionych przeważnie okolicznościach (zrzucano te fakty najczęściej na bośniackich Serbów)- czytaj więcej Radosław S. Czarnecki, Wrocław: DROGI DŻIHADU NA STARY KONTYNENT oraz w „Zderzeniu cywilizacji” Samuela P. Huntingtona.
7) Za tym, że wydarzenie w Srebrenicy były prowokacją takich polityków muzułmańskich jak prezydent Alija Izetbegovic i jego towarzyszy islamistów przemawia również to, że ekstremiści islamscy w Bośni byli wspierani finansowo między innymi przez Arabię Saudyjską i Iran. Po stronie Muzułmanów Bośniackich walczyły jednostki irańskich Strażników Rewolucji i mudżahedini z Afganistanu. Byli również terroryści z libańskiego Hezbollahu i Al-Kaidy (USA i UE to wtedy nie przeszkadzało).
Dla takich ludzi, śmierć ludności cywilnej nic nie znaczy jeżeli mogą osiągnąć określony cel polityczny
Jak nieludzko postępowali Muzułmanie Bośniaccy można przekonać się na przykładzie Sarajewa. Jest wiele zakłamań odnośnie tzw. oblężenia Sarajewa. Nie było ono oblężone w pełnym tego słowa znaczeniu tylko podzielone na cześć serbską i muzułmańską, które walczyły pomiędzy sobą. Serbowie bronili się przed czystkami etnicznymi. Stało się to jasne po układzie z Dayton, gdy Serbowie oddali władzą nad miastem Muzułmanom Bośniackim i ponad 90 tys. Serbów uciekło z miasta ( zgodę na powrót do Sarajewa uzyskało później około 2 tys. Serbów). Przed rozpoczęciem walk strona serbska zaproponowała, aby kobiety i dzieci opuściły miasto, ale muzułmański prezydent Bośni Alija Izetbegovic odmówił. Wojska serbskie, w dobrej woli, oddały oddziałom ONZ ważną strategicznie górę Igman na strefę zdemilitaryzowaną tymczasem one przekazały ją wojskom muzułmańskim a te, natychmiast, rozpoczęły ostrzał pozycji serbskich.
To siły podległe Aliji Izetbegoviciovi były, w części, odpowiedzialne za strzelanie w Sarajewie do własnych muzułmańskich pobratymców jak również trzy eksplozje, które spowodowały śmierć wielu osób cywilnych.
Mowa jest tu o masakrach w Sarajewie w latach; 27.05.1992 r. , 05.02.1994 r. i 28.08.1995 r. W kwietniu 1996 r. dziennikarz Le Monde Bernard Volker, który dwa lata wcześniej twierdził, że to muzułmanie byli odpowiedzialni za pierwszą sarajewską masakrę wygrał sprawę przed sądem w Paryżu. Redaktor naczelny magazynu Le Nouvel Observatuer Jean Daniel, w wydaniu magazynu z 31.08.1995 r., stwierdził w artykule „Koniec kłamstw o Bośni”, że wielu wysokich urzędników rządu francuskiego potwierdziło mu, że wojska muzułmańskich Bośniaków popełniło rzeź na swoich rodakach, żeby zmusić NATO do interwencji. Szczytem cynizmu była eksplozja na sarajewskim rynku w dniu 28.08.1995 r. Eksplozja nastąpiła dzień po zapowiedzi eskalacji nalotów przez zastępcę sekretarza stanu Richarda Holbrooka. Brakowało tylko pretekstu i nagle jest wybuch, w którym giną muzułmanie. Samoloty, z których większość należała do USA, zrzuciły 6 tys. ton bomb mordując serbską ludność cywilną. Listę celów dostarczył generał Raszim Delica głównodowodzący armią bośniackich Muzułmanów. Tymczasem przeprowadzona przez siły ONZ analiza krateru wykazała, że wybuch spowodowała armia bośniackich Muzułmanów.
Ale o tym się w Polsce milczy.
Podsumowanie :
Srebrnica i jej okolice to wspólny grób Serbów Bośniackich i Muzułmanów Bośniackich. I tylko wtedy możemy potraktować Srebrnicę jako przestrogę przed krwawymi wojnami narodowościowo – religijnymi. Nie można pozwolić na zawłaszczanie Srebrenicy przez islamistów bośniackich.
Dla zainteresowanych:
1) Krzysztof Mróź „Media i wojna w b. Jugosławii” z 5.08.2008 r. Jest to list otwarty, skierowany do dziennikarzy piszących na temat wydarzeń na Bałkanach po 1990 r. Jest apelem o wszechstronne, a więc rzetelne, przedstawianie wojny na Bałkanach gdzie zbrodnie popełniały wszystkie strony konfliktu a nie tylko, czy w dużej mierze, Serbowie Media i wojna w b. Jugosławii
2) Krzysztof Mróź list do Rzeczpospolitej”Srebrenica i jej okolice to wspólny grób Serbów Bośniackich i Muzułmanów Bośniackich„ z 29.07.2009 r.
3)Jest też list skierowany do redaktorów Polsatu: List do Polsatu w sprawie wydarzeń w Srebrenicy
4) Tomasz Formicki ” Ośmiornica z Kosowa”. Czytaj dalej >>http://www.lewica.pl/?id=26838&tytul=Tomasz-Formicki:-Ośmiornica-z-Kosowa Artykuł ukazał się na portalu Lewica.pl www.lewica.pl (Autor jest doradcą i analitykiem w Międzynarodowym Centrum Szkolenia Służb Mundurowych i Cywilnych GRYF. Artykuł ukazał się pierwotnie na portalu Diarium.pl)
5) Radosław.S.Czarnecki ” Drogi dżihadu na stary kontynent” z 22.06.2013 r. Radosław S. Czarnecki, Wrocław: DROGI DŻIHADU NA STARY KONTYNENT